Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Małe dziecko (440 Wątki)

Dziecko z dziadkami , tak czy nie ?

Data utworzenia : 2014-04-08 23:20 | Ostatni komentarz 2024-05-06 08:35

Konto usunięte

47796 Odsłony
616 Komentarze

Dziś wpadł mi na myśl taki wątek który nie jest mi obcy , a mianowicie dotyczy zostawiania dziecka z dziadkami .Nie znalazłam takiego więc piszę . Ja sama mam uprzedzenia do zostawiania dziecka z dziadkami . Zostawiam niekiedy z moją mamą góra na 3 godziny jak muszę gdzieś wyjść gdzie akurat gdzie nie mogę wziąć małej ze sobą . Moja mama siedzi z nią wtedy w domu . Zaś gdy moja teściowa chce by małą u nich zostawić czy dać jej na spacer to nigdy się nie zgadzam bo boję się ze coś może jej się stać .Kiedyś dużo sie naczytałam historii ze dziecko poszło z dziadkiem na spacer i ktoś porwał , albo do jeziora wleciało i sie utopiło czy z babcia było w domu i żelazko gorące na nie upadło .Strach myśleć . Ja mam małego brata więc jak by nie patrzeć moja mama ma też wprawę w wychowywaniu dzieci a teściowa to ostatnie małe dziecko pilnowała jakieś 20 lat temu .Zawsze gdy zostawiam małą to mam wyrzuty sumienia że jestem wyrodną matką bo zostawiam ją na te 3 godziny 2 razy w tygodniu jak do szkoły idę . Myślę ze jak juz będzie miała z 6 lat to zostawię ją z teściową .Wiem ze dla was to śmieszne ale jestem taka przewrażliwiona , w sumie po mojej mamie to man :) A wy zostawiacie swoje dzieci z dziadkami i jak jest u was ?

2024-05-06 08:35

Ja tak samo . Wręcz niektóre rzeczy mnie przerażały 🤭

2024-05-05 13:21

Przy pierwszej córce na początku byłam bardzo przewrażliwiona, teraz już mniej.. 

Z dziadkami nie mam problemu, bo zarówno z jednej jak i z drugiej strony są mega uważni i bardzo opiekuńczy.. Starają się przewidzieć wszystkie możliwe zagrożenia więc im ufam. 

Bardziej martwię się jak starsza idzie gdzieś do koleżanek i jest pod opieką innych rodziców.

2024-05-04 17:19

Moje również zostają u dziadków i to dosyć szybko je pozostawiałam pod ich opieką. Prawda jest taka,że musiałam jechać zaraz po porodzie na parę godzin poza miasto z mężem. Córka została z babcią i oczywiście babcia dała radę . Syna też zostawialiśmy już w wieku noworodkowym , ale to nie było długo . Takie maluchy na parę godzin bo też były karmione piersią , więc to była te maks 3h bym ja wytrzymała . One miały zapady przygotowane plus mm gdyby brakło 

2024-05-04 16:03

Nie jestem przewrażliwiona mamą bo wiem, że nie cierpiałam tego u swojej mamy. Strasznie mnie irytowało i denerwowało jej przewrażliwienie może dlatego tak bardzo mi się to wbiło w pamięć. Ja nie mam problemu zostawianiem dzieci u rodziców czy teściów jeśli tego chcą. Równie dobrze sama możesz zgubić dziecko czy nie chcący je oparzyć. Nie jest to powiedziane że takie wypadki zdarzają się tylko i wyłącznie u dziadków. To raczej bardzo dziwne myślenie 

2023-11-04 03:31

Ja generalnie też nie lubię się prosić. Ile daje rady to ogarniam a w wyjątkowych sytuacjach zostawiam na chwilę u dziadków. Zakupy to zawsze z dziećmi były 

2023-11-03 23:02

Ja nigdy nie zostawiałam bo jakoś nie garnęli za bardzo , a ja zawsze byłam z tych co nie lubią się prosić . Zawsze zazdrościłam jak ktoś miał taką pomoc bo ja nawet do lekarza ze soba musiłam nie raz z dzieckiem albo ewentualnie mąż musiał brać wolne w pracy. 

2023-11-03 16:48

E.szymankiewicz dzieci są różne może jeszcze się przyzwyczai do dziadkow. Ja na szczęście nie miałam nigdy z tym problemów i od małego z nimi zostawały i bardzo lubią spędzać tam czas. Czasem moje dzieci są złe jak idę z nimi bo chcą być sam na sam z dziadkami. Wiadomo mama nie na wszystko pozwoli na co dziadkowie jednak przyzwalają jak np. Słodycze haha

2023-11-03 16:30

Zostawiam, chociaż z moimi rodzicami chętniej, teściowa to super babeczka ale już starsza, synek ja rzadziej widzi i płacze jak wychodzę więc jest mi ciężko po prostu. Z moimi zostaje bez problemu. Ale jak trzeba to trzeba. Jeśli chodzi o bezpieczeństwo to się nie martwię. Teściowa wychowała 10 dzieci ;-)